środa, 21 sierpnia 2013

On The Go...

 Witam :)
Dzis na szybko.
Za kazdym prawie razem zaczynam od slowa Wygoda.
I tym razem nie byloby inaczej.
Zdalam sobie sprawe, 
ze kazdego ranka to wygoda wlasnie stanowi podstawe moich 'szafiarskich' dylematow.
Jako ze dni mam przewaznie dlugie i zabiegane, 
jesli gdzies wychodze to raczej na dluzej niz na przyslowiowa godzinke, 
dlatego wazne sa dla mnie wygodne butki i ogolnie nie krepujacy ruchow stroj.
Przewazaja wiec komfortowe zestawy gotowe na dlugie, kilkugodzinne maratony ;)
Wisienka na torcie jest piekna jasnorozowa bluzka z Violet Atelier,
zaprojektowana i wykonana przez moja Mame <3
Zapraszam do odwiedzenia facebookowej stronki Atelier :)




Bluzka -  Violet Atelier
Spodnie - River Island
Buty - H&M
Torebka - Armani Exchange


Sciskam i pozdrawiam! :)

xxx

3 komentarze: