Z reguly wspolprace H&M'u ze swiatowymi projektantami
nie wzbudzaja u mnie wiekszych emocji.
Tym razem jest inaczej!
Goraczkowo oczekuje namacalnych efektow kooperacji francuskiego domu
mody Balmain (!) ze skandynawska sieciowka H&M :)
Typowe bedzie przede wszystkim bogactwo zdobien, przemyslane formy i
wyszukane materialy...jednym slowem przepych i bogactwo, ale w bardzo dobrym,
klasycznym guscie charakterystycznym dla Balmain.
Cala kolekcja bardzo odwoluje sie do autentycznych egzemplarzy- poszczegolne czesci garderoby -
marynarki, sukienki czy nawet paski do zludzenia przypominaja te z roznych poprzednich, autorskich kolekcji Balmain sprzed kilku lat! ;)
Mysl o pieknych, stylowych perelkach
dostepnych w przystepnych-sieciowkowych cenach
w salonach H&M jest rownie przyjemna
jak widok samych dziel sztuki na modelkach ;)
Oto kilka zdjec z pokazu zdradzajacego zawartosc linii Balamain dla H&M,
ktora dostepna bedzie w wybranych sklepach H&M od 5go listopada!
Odliczamy! :D
A oto moje typy, rzeczy ktore pragnelabym zobazyc w swojej szafie:
przede wszystkim piekne, klasyczne marynarki
i sukienki (niby male czarne, jednak za sprawa zdobien
definiujace piekny styl Balmain <3)
;)
xxx